"Niegrzeczni bogowie" Marie Phillips
Świat Książki Warszawa 2009
300 str.
Londyn, współcześnie. Stary dom zarośnięty brudem, w którym nikt nie sprząta, nie gotuje, nie zajmuje się żadnymi przyziemnymi sprawami, bo... zamieszkały jest przez wszystkie sławy greckiego Olimpu! A bogowie, jak to bogowie - oni są, a ich się za to podziwia, sprawia im przyjemność, dogadza... Nie potrafią jednak odzyskać traconej powoli mocy, a już na pewno utraconego szacunku. Jedna Artemida czuje, że coś z tym trzeba zrobić. Zatrudnia więc w charakterze sprzątaczki niejaką Alice - śmiertelniczkę. Pozostalym nie bardzo się to podoba. Kto będzie jej płacił, czym sie będzie zajmować? Każdy z potężnych niegdyś bogów chcąc jakoś odnaleźć się we współczesnym świecie pełnym zwykłych śmiertelników chwyta się najprzeróżniejszych i przedziwnych sposobów zarabiania na życie, bardziej jednak z chęci podbudowywania swojego ego i potwierdzenia swojej więdnącej "boskości". Apollo występuje w programie telewizyjnym i rozkochuje w sobie kolejne kobiety, Afrodyta pracuje w seks telefonie, dla Aresa istnieją tylko wojny i konflikty zbrojne...
Rzecz prześmiewcza, humor momentami zbyt brytyjski, niestrawne dla zbyt wrażliwych ;) Ale polecam!
Ocena: * * * *
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz